Battle for the sun...
14:06 | Author: Fairth





Hold you...
12:35 | Author: Fairth



" Chase the wind and she'll steal you
Trap your heart and you'll never get it "



Chwile
09:42 | Author: Fairth


Pamiętam taki moment z dzisiejszej nocy kiedy po raz któryś z kolei opadłam wyczerpana na poduszkę i nie pragnęłam niczego więcej tylko tego żebyś mnie przytulił i nie puszczał.

I ostatnią chwilą tuż przed zaśnięciem poczułam Cię przy sobie, tak blisko... Przyciągnąłeś mnie do siebie otuliłeś ramionami i pozwoliłeś zasnąć....
dziękuję



Poranek....
14:55 | Author: Fairth


Wybudzasz się. Niechętnie otwierasz oczy. Spoglądasz na postać leżącą u Twego boku. Na wpół przykryta leży tak blisko. Widzisz delikatnie zarysowaną talię i pierwsze promienie tego poranka liżące jej nagą skórę. Widzisz włosy rozrzucone na poduszce w nieładzie. Słyszysz spokojny oddech świadczący o tym, że jeszcze śpi. Czujesz ciepło bijące od niej. O czym wtedy myślisz?


Co czujesz kiedy tak na mnie patrzysz?


Słuchaj...
09:31 | Author: Fairth


Cóż z tego, że słyszysz jeśli nie potrafisz słuchać.
Każde moje słowo powinno Cię tylko utwierdzać w tym co już wiesz. A Ty omijasz je jakże zgrabnie i dalej brniesz w swoich przypuszczeniach. Nie każ mi tłumaczyć rzeczy oczywistych
.


Wędrówki...
12:42 | Author: Fairth
Zamykam oczy, powoli odpływam.
Dłonie sunące po moich pośladkach.
Zaciskają się mocno.
Stanowczo.
Już wiem, że tak prędko nie zasnę...




So fuck you anyway...
09:39 | Author: Fairth
Wszystko co Cię otacza. Pracowicie składane przez te wszystkie dni pełne cierpień i wyrzeczeń. Mały światek w którym jesteś panem i władcą. Bo przecież wszystko co istnieje poza Twoim Królestwem jest niczym ...


" When you look at yourself do you see what I see
If you do why the fuck are you looking at me "






Uwielbiam Archive... dziękuję...
Nie tędy droga....
09:26 | Author: Fairth

Brak odwagi...
Odpycham. By spojrzeć Ci w oczy.
Czego tam szukam? Może prawdy...
To nie mnie jej brakuje... nie ja szukam strzępków myśli, karmiąc się złudzeniami.


"... Have a look in my eyes
Underneath my skin there is a violence... "



....
14:04 | Author: Fairth
"Turn around and smell what you don't see
Close your eyes ... it is so clear ..."







Świat w moich oczach...
15:08 | Author: Fairth



Pozwól wziąć się na wycieczkę
Wokół świata i z powrotem.
Nie musisz nawet się ruszać,
Tylko leż spokojnie.

...................................

Zobacz świat w mych oczach.



Narcotic...
08:02 | Author: Fairth
Maleńkie laleczki poruszane wiatrem ciepłego oddechu
Wirując w powietrzu niczym najpiękniejsze liście
spoczęły na ziemi, podeptane przez tłum ślepców.

Spoglądając na nie... czy widzisz tam siebie?
Kolejny teatrzyk a w tobie znowu strach.
Boisz się. Stracić coś czego tak naprawdę nie masz.

Walczysz zaciekle jak ranne zwierzę o iluzje.
Zawładniając tobą niczym najpiękniejsze sny
rozpłynęły sie w porannej rosie marzeń.

I złożysz pocałunek na ustach przeznaczenia
rozkoszując się bólem samotności.
Zbyt piękne by były prawdziwe.





"If you need me I'll be there..."




Chodź...
10:35 | Author: Fairth
Chodź, kochaj się ze mną
Ponieważ płonę
Na ile to jest tego warte
Rozrywam słońce na trzy
By rozświetlić twoje oczy



Do...
10:26 | Author: Fairth
Ciągle tu zaglądasz... wiesz chociaż czego szukasz?
Obserwujesz i węszysz.
Nic tu nie znajdziesz oprócz pustego śmiechu jaki maluje się na moich ustach na Twój widok.
Radujesz moje serce kiedy widzę jak się motasz.
Jesteś taka słaba. Tak cholernie słaba.
Say goodbye..
13:26 | Author: Fairth
Spoglądam czasami w przeszłość. Osoby, słowa, myśli, uczucia... jak przez mgłę. Ludzie rotują, "przyjaciele" rzucają na wiatr wielkie słowa, inni cieszą się z chwilowych wygranych. Słowa tracą swe wartości a na ich miejsce pojawiają się inne. Myśli ulatują gdzieś pchane przez kolejne.
A ja stoję i obserwuję. Jak zawsze. Lecz tym razem siebie.


Just take a breath and softly say goodbye.




Źle...
08:49 | Author: Fairth
Maszerowałem do rytmu złych bębnów
Ze złymi szumowinami
Trwoniąc złą energię
Używając złych słów
Ze złymi znakami
Ze złą intensywnością
Byłem na złej stronie złej książki

Bestie.
09:00 | Author: Fairth

Gdybyś zamknął ze sobą dwie bestie?
Żarłoczne.
Zawzięte.
Żądne ofiar.
Będą walczyły?
A może... w tej swojej zaciętości spojrzą kiedyś w swoje oczy i jedna iskra zmieni wszystko.
Wierzę.
Chcę wierzyć.

Anioły
08:13 | Author: Fairth


"Anioły - uwięzione
nie widzą wokół krat
Anioły - kiedy zranić je
nie czują nawet swoich ran

Aniołom skrzydła płoną
a one ciągle jeszcze lecieć chcą
i w zakochaniu swym
spadają w niebo
aż na dno"

jesteś?
09:46 | Author: Fairth
Spójrz.... jesteś tym małym piórkiem na mej dłoni.
Mogę
dmuchnąć byś odleciał jak najdalej ode mnie.
Mogę otulić Cię swą dłonią, zapewnić bezpieczeństwo.

Mogę zacisnąć pięść i zmiażdżyć
.

Całkowicie zależny ode mnie.

"Fałszywe lustra"
10:42 | Author: Fairth
Wystarczy po przezroczystości szkła
Przesunąć delikatnie srebrną dłonią
Artysta – właśnie po to tworzy lustra
Byś mógł odnaleźć siebie w ich toni

W iluzji kryją się pierwiastki zła
Lecz wierzysz lustrom, bo tak wypadło
Sobowtór już wykrzywia swoją twarz
I twoją duszę kradnie ci zwierciadło

Jakże łatwo skaleczyć się o brzeg
O ostrą krawędź, jak to bardzo boli.
A lustro szepcze: nie rozbijaj mnie...
Zlizujesz krew ze skaleczonej dłoni.

Grząski, okrutny bywa odbić świat
Uwolnić chce się, pożegnać z lustrami.
I może wkrótce przyjdzie odbić czas,
Potworny czas – lustra zawładną nami.

I wyrwie się na wolność cały legion
Fałszywych odbić i fałszywych dusz.
Ciekawe, kto z nas wtedy przegra...
Słychać brzęk szkła... Hej, zagrajcie tusz!

Never, Ever...
13:41 | Author: Fairth
Nigdy, przenigdy nie rozmawiaj,
Nigdy, przenigdy się nie uśmiechaj
Wiedząc, że me życie nie będzie już takie, jak przedtem
Nigdy, przenigdy nie dotykaj,
Nigdy, przenigdy nie czuj
Nigdy już nie usłyszę, jak wymawiasz me imię...



No other...
13:24 | Author: Fairth


"If you can, lay with me
Count the stars at night
I don't know much astrology
For you they shine so bright
Make a plan, stay with me
It could be so right
Just one day, I can make it better"