Poranek....
14:55 | Author: Fairth


Wybudzasz się. Niechętnie otwierasz oczy. Spoglądasz na postać leżącą u Twego boku. Na wpół przykryta leży tak blisko. Widzisz delikatnie zarysowaną talię i pierwsze promienie tego poranka liżące jej nagą skórę. Widzisz włosy rozrzucone na poduszce w nieładzie. Słyszysz spokojny oddech świadczący o tym, że jeszcze śpi. Czujesz ciepło bijące od niej. O czym wtedy myślisz?


Co czujesz kiedy tak na mnie patrzysz?


This entry was posted on 14:55 and is filed under . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.