Sny.
02:57
| Author:
Fairth
Sen. Powtarzał się bardzo często. Za każdym razem budziłam się po nim ciężko przerażona. Jeszcze długo w ciągu dnia uspokajałam samą siebie, że to TYLKO sen. Upewniałam się, że to co mam istnieje naprawdę. Jak wiele razy musiał się powtórzyć żebym w końcu zrozumiała jego znaczenie? A teraz? Czy teraz znowu śnię?
Obudź mnie.

This entry was posted on 02:57 and is filed under
steps on the ground...
. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.
0 myśli: