Za szkłem
09:51 | Author: Fairth


"Będziesz moim początkiem, przebudzeniem i snem."





Są takie chwile kiedy jedynie muzyka przynosi ukojenie. To jest właśnie jeden z takich momentów. Tak bardzo bym chciała, żeby to co czuję nie było moje. Tak byłoby o wiele prościej. Odsunąć się. Nie czuć. Nie myśleć. Nie mam już siły odpychać od siebie tego wszystkiego. Nie mam siły na nic.



This entry was posted on 09:51 and is filed under , , . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.